Juan Manuel Marquez
(55-6-1, 40 KO) ma wiele innych równie ciekawych możliwości, gdyby jego piąta
walka z PAC-MANem nie doszła do
skutku. W grudniu ubiegłego roku Meksykanin znokautował Filipińczyka w szóstej
rundzie, czym zszokował cały bokserski świat. Marquez jest prezentowany przez promotora, Boba Aruma, jako prawdopodobny kolejny przeciwnik Manny’ego. W ostatnich wywiadach Juan podkreśla, że nie widzi żadnych
przeszkód w zorganizowaniu piątej walki rewanżowej.
„Rozmawiałem z nim.
Piąta walka jest już umówiona jednak nadal wymienia się kilka nazwisk.”
Wśród bokserów mogących zawalczyć z Pacquiao nie oficjalnie wymienia się Marco Antonio Barrerę, który już dwa razy walczył z Mannym. Dla Marqueza rywalem mógłby być zwycięzca pojedynku Provodnikov-Bradley, Rios-Alvarado lub
niepokonany Jassie Vargas.
„Jeśli nie wybierzemy Pacquiao
będziemy szukali możliwości innej ciekawej walki. Jedyne co mogę powiedzieć na
pewno to, że Marquez wejdzie
niebawem do ringu. Meksykanie chcą go oglądać, jest naszym bohaterem i idolem.”
– Powidział promotor Fernando Beltran z
Zanfer Promotions.
dla BoxingNews.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz