środa, 6 marca 2013

Batalii o doping ciąg dalszy.



Ostatnie wydarzenia w światowym boksie zawodowym psują smak tego pięknego sportu. Coraz częściej słyszy się o dopingu, co gorsza ulegają temu wielkie gwiazdy.
Inni walczą przeciwko niemu. Świat bokserski został podzielony na tych, którzy domagają się legalizacji oraz na tych, którzy są przeciwni. Kolejną odsłoną tego przykrego tematu jest pozytywny wynik [na doping] próbki A Sama Solimana. Badania zostały wykonane po jego walce z Felixem Sturmem. Sturm jest wielce oburzony tym faktem:

Czuję się jakbym grał w jakimś filmie. Według mnie Soliman powinien przestać kłamać i wykręcać się. Powinien się przyznać, że źle zrobił. Jego próbka A potwierdziła, że podczas walki ze mną miał w swoim organizmie doping. No dalej Sam, przestań kłamać. A może chcesz mi powiedzieć, że ktoś podał ci nieświadomie narkotyki? To nie ma sensu. Ma doktora, który specjalizuje się w dopingu. Nigdy nie widziałem zawodnika, który miałby w swoim narożniku specjalistę od dopingu! Zatrudnił nawet prawnika. Po co to robi? Jeśli jest pewien swojej niewinności to dlaczego boi się otworzyć próbkę B? Niech przyjedzie do Niemiec ze swoim lekarzem i niech kontrolują całą procedurę. Przez całą moją karierę oddawałem próbki do badań i zawsze byłem czysty. Wyniki jego badań są pozytywne. To przykre dla boksu. Mam nadzieję, że IBF uzna tę walkę jako No Contest”
Dla BoxingNews.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz